Archiwum kwiecień 2005


kwi 30 2005 spam killer
Komentarze: 0

Z serii prawdziwe historie :D

Koles wysyla kartke internetowa do kolesiowy, meczy sie pare godzin nad nia i w koncu decyduje sie ja wyslac. Nastepnego dnia kolesiowa sprawdza poczte i widzi, ze znowu dostala jakies niechciane e mejle, bo spam filter uznal to wyznanie milosne za jakis syf. Bez zastanowienia kasuje wiadomosci i tak oto zyja dlugo i nieszczesliwie ...

alusio : :
kwi 30 2005 dobre winko
Komentarze: 0

Hehehe, wlasnie sobie zdalem sprawe, ze te dobre wino co wczoraj pilem, to wlasciwie nie pilem. Znaczy sie m.in. snilo mi sie, ze pilem w zajebistym kieluszku super dobre wino. I smak czulem i gadalem cos tam z ludzmi i ten tego. Ale masakra jest to, ze od kiedy wstalem do teraz zdawalo mi sie, ze wczoraj na prawde to robilem :D Snilo mi sie tez, ze bylem w kobiecym akademiku i nie moglem sie zdevydowac ktora wybrac. Byly tam jakies super 3 kandydatki i milo z nim czas spedzilem ... ;)

Dawno nie mialem juz takiego snu, ze to sie az dziwne wydaje, ze takie cos na prawde sie nie zdarzylo. A z drugiej strony, moze zatracam sie we wlasnym umysle i wariuje powoli ?

alusio : :
kwi 23 2005 chlanie w banie
Komentarze: 1

No, wrocilem przed chwila z drugiej imprezki. Znaczy sie wczoraj sporo wypijem, na abschieds party marinny. Bylo ciekawie, ale pelno pedalow tam bylo. A dzisiaj bylem jeszcze na mega zajebistej imprezie urodzinowej shuggorA. Sporo picia i grillowania i w ogole, wyrwalem panne takiemu jedneym kolesiowi, co potem mega wkurwiony na mnie byl ;) No, ale co wazniejsze w koncu wiem jak mnie niektore kobiety odbieraja, znaczy sie konkretnie ta Nina powiedziala, ze jestm "nett. aber zurck haltend". Znaczy sie, ze tak sie zachowuje. Trza nad tym troche pomyslec ... a teraz do lozka pospac troche ;)

alusio : :
kwi 18 2005 co to jest milosc
Komentarze: 2

Peter Lauster - Die Liebesformel

Wychodzi na to, ze ona go tak na prawde nie kocha, a on nigdy jej nie kochal ...
2 grosze

alusio : :
kwi 17 2005 moje marzenie
Komentarze: 2

Moim marzeniem jest: Podrozowanie szybkim/luksusowym/wygodnym samochodem po swiecie. Jara mnie szybka jazda po autostradzie noca przy dobrej szybkiej muzyce. Albo 'cruisin' po miescie tez noca, sluchajac przy tym chillowej muzyki. Oczywiscie rowniez bardzo luksusowym autem. Za jakis czas planuje zrobic prawko na ciezarowki i te inne kategorie, jak kasy starczy. Moglbym potem sobie rowniez po swiecie jako tirowiec jezdzic. Taka jebitna ciezarowa chillowo wlec sie po autostradzie ...

alusio : :