Komentarze: 1
pytanie tym razem powstaje, czy mam sie do niej polozyc. Dzisiaj w kippie wiele sie wyjasnilo. w pewnym sensie wyzslo na jaw o co jej tak na prawde chodzi. i musze przyznac, ze jak dobrze pojdzie, to nie wyjde z tego bez korzysci. na razie powiedzialem jej, ze zobaczymy jak mi egzaminy pojda, a potem bedziemy sie tym porzadnie zajmowac ;)