Komentarze: 0
Najbadziej boje sie, ze zostane takim Mariuszem co ma juz 24 lata i dalej laski nie mam, tylko wywija pannami na imprezach. Takie tam polskie chopaki... Zobaczymy co czas przyniesie i pokaze...
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
28 | 29 | 30 | 31 | 01 | 02 | 03 |
04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 01 |
Najbadziej boje sie, ze zostane takim Mariuszem co ma juz 24 lata i dalej laski nie mam, tylko wywija pannami na imprezach. Takie tam polskie chopaki... Zobaczymy co czas przyniesie i pokaze...
Po raz kolejny wyszlo na jaw jaka ciapa ze mnie. Laska chciala ze mna do lozka pojsc, a niezauwazywszy jej sygnalow poszedlem sobie po prostu do domu ;) Takie zycie no. Ale nalezy mi sie!
Poza tym Nadja nie poczekala na mnie co w sumie na dobre wychodzi. Moze nawet lepiej bo przynajmniej bede mial pusta glowa i troche wiecej wolnosci. No na razie zaszyje sie w moim pokoju i odetne od ludzkosci/rzeczywistosci bo jak widac nie umiem sie za bardzo z ludzmi komunikowac. No zobaczymy ile w tego kosza wytrzymam grac. Tak cos czuje, ze skonczy sie to jakas jebana kontuzja i bede qrwa udupiony znowu na jakies 2 lata.
Jak w swoich przemysleniach zauwazylem, to w tym blogu pisze jak mi zle sie wiedziec, albo jak sie samotnie czuje. No i teraz tez jest taki moment. No bo w zasadzie nie mam z kim o tym pogadac i pozostaj mi jedynie ten jebany swiat wirtualny, w kotrym moge zapisac sobie swoje mysli. W sumie sam wybralem taki los zycia. Zastanawiam sie jedynie skad sie to bieze te moje nieudacznictwo i dlaczego nie umiem sie z ludzmi obchodzic. Moze za duzo tego komputera/telewizji.
Z drugiej strony moglbym sie do bylej zglosic, znaczy napisac jej mejla co czuje. Ale nie chce budzic w niej nadziei, bo z tego co odnosze wrazenie, to ona by chciala znwou.
A tu przychodzi mi jeszcze na mysle, jak wiekszosc kobiet z liceum wyrosly i zrobily sie z nich naprawde ladne kwiatuszki.
No niech mi te baby dalej sraja po glowie, to bede przynajmniej mial jakis pretekst, zeby gejem zostac.
bo nie wiem kiedy nastepuje TEN odpowiedni moment. Wiele razy zjebalem przez to sobie okazje/szanse, ale na szczescie jest pare upartych osob, co pomimo mojej beznadziejnosci uratowali sytuacje. Bede sie staral teraz byc bardziej uwaznym, albo korzystac z kazdej dobrej/lepszej okazji/szansy. Zobaczymy co z tego wyjdzie...
Poza tym zastanawiam sie jak ten swiat w ogole moze sie na ludzkiej glupocie obracać... zdumiewajace!
Po długiej nocy, krotkim spaniu i czyms tam jeszcze, spotkanie klasowe, na ktorym sie niespodziewanie mocno spilem ;) Tak qrde, że już potem nie panowalem nad soba :D No i dzieki temu odpowiednie wczesnie sie w lozku znalazłem. No i snilo mi sie ;) Najpierw kryminal, potem romansik. Najpierw kradlem z tomkerem jakies podreczniki z matmy (hahaha), a w drugim snie moja przyszla dziewczyna mi milosc wyznaje w bardzo romantycznych okolicznosciach. Oczywiscie calowalismy sie namietnie po takim pieknym wyznaniu. Potem jeszcze kupowala pelno romantycznych gadzetow, zeby mnie potem u siebie skutecznie uwodzic :) ... eh te marzenia :D
Znowu nie umialem odmowic na usmiech zimnej laski :( co to w ogole ze mna bedzie ?!?! Mam nadzieje, ze nie skonczy sie to totalna katastrofa ...