| pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
| 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 01 | 02 |
| 03 | 04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 |
| 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 |
| 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 |
| 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 |
to siedzial u mnie cyc dosyc długo i nie mogłem w tym czasie sie zbytnio skontaktować z moją Ukochaną. A potem jeszcze zobaczylem,ze dostalem 10 smsów... nawet nie slyszlem jak do mnie doszly... no ale teraz juz na prawde musze sie zabrac za sprzatanie pokoju..
Qrde..Chciałem właśnie coś głębokiego tutaj napisać, a tu nagle "pop" i zapomniałem. Aha! Już wiem. Chciałem napisać,ze wstałem dzisiaj z łózka od 12:30.. Obudził mnie dzwonek - Szymon do mnie wpadł z niezapowiedzianą wizytą. W końcu dana była mi możliwość wyspania się aż 12 godzin (pomijamy te 5 min nie spania o 9 rano, kiedy na piętrze wyrzej ściane burzyli). Nie, że nawet teraz mi się chce dalej spać, ale to pewnie dlatego, że musze pokój posprzątać
Czyli, że musze pokój posprzatać, ale jakoś zabrać się do tego nie umiem. Zdumiewajace ile człowiek może sobie wymyslić pierdół by czegoś nie robić. a tu to jeszcze musze zrobić zanim zaczne sprzątać, a tu jeszcze tamto itd. No ale na pewno posparzątam dzisiaj ten pokój...!
Wykorzystujac chwilę, w ktorej mi internet dziala piszę tą notke ;)
Ale mnie teraz Szymon wkurzył.. Miał mi już dawno kamere przynieść... Qrde, ten mnie teraz popamięta... Człowiek pożycza, lituje się, że nie ma a też potrzebuje, to pożyczy..niech też ma..a tu takie @#$%...